Post

Pytanie 37 – ocena poznawcza i radzenie sobie 😃🎯

Omów transakcyjną teorię stresu Richarda S. Lazarusa i Susan Folkman oraz wskaż ograniczenia tej teorii.

📚Źródło wskazane: Lewis, M., Haviland-Jones, J.M. (2005). Psychologia emocji. Gdańsk: GWP. (s. 676–713)

Nie mam pojęcia dlaczego nazwali to transakcyjną teorią stresu. Czytając ich prace, nazwałbym to prędzej teorią oceny poznawczej i radzenia sobie.

Disclaimer: obrazek w miniaturce jest najpewniej błędny, ale na razie pomaga mi intuicyjnie myśleć o tej teorii


1. Co mówili Lazarus i Folkman

Ahh shit, here we go again… Znowu uczymy się tego, co ktoś powiedział. Dzisiaj interesuje nas Ryszard Lazarus i Zuzanna Folkmann

Parafraza: Stres jest wtedy, gdy osoba oceni sytuację jako obciążającą lub przekraczającą jej zasoby (czyli możliwości radzenia sobie).

Dosłownie:

Psychological stress is a particular relationship between the person and the environment that is appraised by the person as taxing or exceeding his or her resources and endangering his or her well-being. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 19).

Dlaczego akurat transakcyjna teoria stresu, a nie np. interakcyjna, albo dynamiczna?

The term transactional emphasizes that person and environment are in a reciprocal relationship, each affecting and being affected by the other. (Lazarus,1999, s 59).

Transakcyjność:

Stress is not a property of the person or the environment, but arises from the ongoing transaction between the two. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 21).

Dalej Transakcyjność:

Cognitive appraisal and coping are part of a reciprocal process of adaptation between the person and the environment. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 293)

Radzenie sobie:

Coping functions can be broadly divided into two major categories: problem-focused coping and emotion-focused coping. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 150)

Dalej radzenie sobie:

Most stressful encounters involve both problem-focused and emotion-focused forms of coping. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 152)

W skrócie, na czym polega wspomniana “transakcyjność”? (…) affects and is being affected.

Ocena początkowa (zwana oceną pierwotną)

Three kinds of primary appraisal can be distinguished: (1) irrelevant, (2) benign-positive, and (3) stressful. When an encounter with the environment carries no implication for a person’s well-being, it falls within the category of irrelevant.(…) Nothing to be lost or gained. (…) Benign-positive appraisals occur if the outcome of an encounter is construed as positive, that is, if it preserves or enhances well-being or promises to do so. Stress appraisals include (3a) harm/loss, (3b) threat, and (3c) challenge. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 32)

A tutaj wyjaśnienie nazewnictwa “primary” i “secondary”:

The choice of terminology, “primary” and “secondary,” was unfortunate for two reasons. First, these terms suggest, erroneously, that one is more important (i.e., primary) than the other, or that one precedes the other in time. Neither of these meanings is intended. Second, these terms give no hint about the content of each form of appraisal. It is awkward to try to change terms after they have found a place in the literature, however, so we think it is wise not to replace “pri mary” and “secondary” with connotatively more accurate terms. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 31)

Interakcje między secondary i primary appraisal

Secondary appraisals of coping options and primary appraisals of what is at stake interact with each other in shaping the degree of stress and the strength and quality (or content) of the emotional reaction.

Ocena poznawcza nie musi być świadoma:

Cognitive appraisal processes are not necessarily conscious, nor are the agendas that shape appraisal always easily accessible. Cogni tive appraisal may also be shaped by agendas that are below the person’s awareness. (Lazarus i Folkman, 1984, s. 54)

Podatność (vulnerability)

The concept of vulnerability is closely related to cognitive ap praisal. Vulnerability is frequently conceptualized in terms of coping

only by knowing a person’s pattern of commitments can areas of vulnerability be identified


Moje opracowanie

(3a) harm/loss – strata dokonana ❌ (3b) threat – strata potencjalna ❌❓ (3c) challenge – strata potencjalna i potencjalny zysk ❌/✅❓ *\

Ocena poznawcza: ||| |—————|————| |Primary
appraisal|Secondary
appraisal| |Czy to
jest
zagrożenie,
czy szansa,
czy obojętne?| Czy mogę
coś z tym
zrobić?|

Czy primary appraisal i secondary appraisal to tak jakby dwa procesy poznawcze, które dzieją się jednocześnie? Primary to ten dotyczący kategorii zagrożenia, a secondary to ten dotyczący planowania własnej reakcji? Czy primary monitoruje środowisko, a secondary monitoruje self?

Primary appraisal
z czym tak właściwie się mierzę?
co się dzieje?
o co toczy się gra?
ewaluacja środowiska
Secondary appraisal
jakie opcje mam na stole?
jakie jest prawdopodobieństwo że sobie poradzę, jak zareagują w wybrany sposób?
ewaluacja siebie

Po ocenie poznawczej przychodzi radzenie sobie, z ang. coping

Teoria Ryśka i Zuzy ogólnie kładzie duży nacisk na subiektywną ocenę sytuacji przez jednostkę.


Krytyka i ograniczenia

Moje pitu pitu

Podczas czytania ich książki Stress, Appraisal, and Coping nasuwa się odczucie (nawet jeśli tego nie piszą), jakby to pacjent wybierał, czy sytuacja jest tragiczna, czy może jeszcze się da z niej coś wyłuskać. Jakby to pacjent miał wybrać, czy sformułuje sytuację w kategoriach straty, czy potencjalnego zysku - jakby swoją oceną poznawczą sprawiał że jest bardziej albo mniej podatny na stratę. Wydaje się też, że gdzieś między wierszami wkrada się założenie, że niektóre sytuacje mają dwojaką naturę – chodzi o sytuacje challenge, czyli (3c) – i że są dwa typy ludzi: ci którzy widzą w tym stratę i ci którzy widzą w tym zysk. I “naturalnie” wkrada się poczucie, że lepiej być tymi drugimi, którzy widzą “the joy of challenge”. Tylko narazie nie wiem jak być tymi drugimi i czy Rysiek i Zuza gdziekolwiek o tym napisali (może napisali, ale nie znalazłem narazie).

Pozytywne strony koncepcji Ryśka i Zuzy są takie, że faktycznie pracyjąc nad ocenami poznawczymi pacjenta, można zredukować jego stres i polepszyć radzenie sobie. Negatywne są takie, że zazwyczaj jak środowisko jest stresujące, to po prostu jest stresujące i żadna ocena poznawcza tego nie zmieni. Jak mamy przemocowego pracodawcę, czy partnera, albo pochodzimy z biednej rodziny, to dość obiektywnie mamy pod górę. Są oczywiście przypadki, że ludzie radzą sobie z okolicznościami tego typu i wychodzą silniejsi, ale podejście a priori “spójrz na to jak na wyzwanie” nie ma racji bytu. Rolą psychologa jest raczej takie poprowadzenie człowieka, żeby post factum mógł powiedzieć “kurcze, ale to było wyzwanie, ale poradziłem sobie”.

Plotki głoszą, że Ryszarda i Zuzannę krytykował Stefan Hobfoll. Podobnoż uległ Ja-centryzmowi. Tak jakby od Ja było zależne, czy coś jest zagrożeniem, czy nie. Tak jakby ciężar odpowiedzialności za to co się nie udaje w życiu ludzkim był przesunięty ze środowiska na jednostkę.

Krytyka oficjalna

to be continued…