Terapeutka: (Trzymając w rękach obrazek przedstawiający fartuch) Jak się to nazywa?
Pacjentka: Yyy… widzi pani, nie mogę, nie wychodzi mi to; gdyby dał mi jakąś yyy…
T: Podpowiedź?
P: Właśnie… na przykład, że…
T: Na przykład, że: „Zakładamy to, kiedy myjemy naczynia lub gotujemy posiłek…” ?
P: No, coś takiego.
T: Dobrze, więc co to jest? Zawiązujemy to w pasie i gotujemy…
P: Gotujemy. Yyy… yyy… nie mogę sobie przypomnieć.
T: To jest fartuch.
P: Fartuch, fartuch, właśnie, fartuch.
(Trzymając inną ilustrację)
T: W to się ubieramy, kiedy po kąpieli przygotowujemy się do spania.
P: Ach, myślę, że założył pod innego, coś innego. Mieliśmy coś, wie pani, yyy, no wie pani.
T: Inny zwyczaj?
P: Nie, yyy… yyy… (Pauza)
T: To jest właśnie szlafrok.
P: Szlafrok. Oj, nie tak to nazywaliśmy, mówiliśmy na to inaczej.
T: Smoking?
P: Nie. Myślę, że mówiliśmy na to, oj…
T: Strój…?
P: Nie, nie jakoś inaczej, mówiliśmy na to… (Przerywa)
T: Płaszcz kąpielowy?
P: Płaszcz kąpielowy. Albo jakoś tak.
Dialog udostępniony przez Zakład Patologii Mowy i Audiologii z Duke University